Jak wszyscy - to wszyscy. Ja też pokażę, jak wiało wczoraj w Sopocie. Mniej więcej przed Grand Hotelem nie można było oddychać, tak silny wiatr wiał...
Ale dziś już jest dużo spokojniej. tylko czasem pada.
czwartek, 15 października 2009
O, tak wiało...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy do przeczytania:
Dobrze widać dwa różne podejścia: Dorośli wpatrzeni, zaniepokojeni, że to tak wieje, a dzieciaki miały niezłą frajdę :)
A największą frajdę mieli Ci, którzy zostali pozbawieni prądu. Za dziewięć miesięcy poprawi to krzywą demograficzną :)
Mariusz! wypluj! tfu! tfu! u mnie prądu cała dobe nie było!
Beata: To się mogło dziać ;)
@Orest Tabaka: wiesz, jeden z dorosłych też zdawał się mieć niezłą frajdę. Poza tym - wszyscy się przechylali tak, jak te dzieci. Inaczej się nie dało:)
Z drugiej strony - niby jestem dorosły (a może raczej pełnoletni), ale frajdę z robienia filmiku też miałem:)
@Mariusz: więcej takich zaćmień i będziemy potęgą!:) To pozytywne, że ludzie nie potrafią się nudzić, prawda?
@Beata: no to obserwuj sąsiadki teraz... Choć mam niejasne podejrzenie, że od samej ciemności demografia się nie poprawia:)
@Beata: całą dobę??? To musiało męczące być :)
Orest - nie ma prądu - nie ma wody, nie ma ogrzewania, nie ma netu, fuj!
Mariusz - bolesne to było...czuję, że mnie rozumiesz...poszlocham na Twoim ramieniu
nauczylem sie bardzo wiele
Prześlij komentarz